Jak poradzić sobie z drobnicą? Kompletowanie i pakowanie do wysyłki towarów małogabarytowych

Oferując szeroki asortyment towarów, nie jesteśmy w stanie przewidzieć, ile i jakiej wielkości przedmiotów wybierze konkretny klient. W tej sytuacji trudno optymalnie dobrać wielkość pudełka, które będzie służyło do skompletowania i wysyłki zamówienia. Można oczywiście zdać się na intuicję oraz doświadczenie pakowaczy i przerzucić na ich barki wybór wielkości kartonu, optymalnego ułożenia towarów, a także skontrolowania wagi paczki. Można też zoptymalizować wszystkie procesy przy użyciu algorytmów planujących pakowanie.

Gdy dostajemy towar do samodzielnego złożenia (najczęściej są to meble, ale także różnego rodzaju urządzenia i maszyny oraz armatura łazienkowa), możemy zauważyć, jak precyzyjnie dobrane są opakowania oraz jak logicznie rozmieszczono wszystkie przedmioty (od dużych elementów po najdrobniejsze śrubki).

Optymalny poziom upakowania można było osiągnąć dzięki temu, że ktoś miał dokładne wymiary poszczególnych składników i odpowiednio dużo czasu, aby zaplanować ich idealne ułożenie.

Jak poradzić sobie z optymalnym pakowaniem pod presją czasu i przy kilkudziesięciu przedmiotach o różnych rozmiarach oraz wadze, które składają się na jedno zamówienie i finalnie mają trafić do jednej paczki?

Jedno opakowanie, jeden format

Rozwiązaniem stosowanym przez internetowe sklepy handlujące np. odzieżą czy butami jest stosowanie miękkich opakowań – najczęściej zgrzewanych worków z odpowiednio grubej folii. Ich pojemność łatwo dostosować do wielkości konkretnego zamówienia, a towar nie wymaga sztywnego opakowania, by bez uszkodzeń dotrzeć do klienta.

Ten sam system można zastosować w przypadku kartonów (np. przy sprzedaży butów). Jeden format pudełka dostosowany jest do tego, by pomieścić największe oferowane przez sklep opakowanie z butami. Każda para pakowana jest osobno, dzięki czemu odpada problem rozmieszczenia towaru.

Rozwiązanie to można zastosować również w przypadku wszelkiej innej „drobnicy”. Wystarczy dysponować – jak przy sprzedaży popcornu – trzema podstawowymi formatami pudełka. Dobór konkretnych wymiarów „dużego” „średniego” i „małego” kartonu trzeba opracować na podstawie analizy danych na temat objętości najczęściej składanych w sklepie zamówień i optymalnej (najtańszej i jednocześnie spełniającej nasze oczekiwania) wielkości paczki obsługiwanej przez kuriera.

Podaj wymiar i wagę, resztę zrobi algorytm

W przypadku dużego i często zmieniającego się asortymentu towarów o bardzo różnych gabarytach, wspomniane wyżej rozwiązania mogą okazać się nie tyle nieskuteczne, co bardzo uciążliwe w stosowaniu. Przy kilkudziesięciu paczkach miesięcznie można planować „ręcznie” i polegać na doświadczeniu. Przy kilkuset wzrosną znacznie koszty pracy (konieczność zatrudniania większej liczby pracowników) i odsetek popełnianych błędów.

Faktyczna optymalizacja wymaga automatyzacji procesu planowania pakowania. Jeżeli dysponujemy wymiarami oferowanych przez nas towarów (konkretnie wymiarami ich opakowań), po złożeniu zamówienia wystarczy je wprowadzić do odpowiedniej aplikacji planującej, by otrzymać informację zwrotną o potrzebnej wielkości pudełka i optymalnym ułożeniu wybranych przez klienta towarów. Wynik pracy algorytmu może mieć formę intuicyjnej instrukcji dla pakowacza.

Równie łatwo policzyć, jakiej wielkości pudełko będzie nam potrzebne, jak też ustalić, które z już posiadanych formatów pudełka najlepiej obsłuży konkretne zamówienie.

Przy okazji, o ile podamy wagę poszczególnych produktów, algorytm będzie na bieżąco monitorował masę całej paczki – tak, aby utrzymać założoną wagę (najczęściej poniżej „magicznej” granicy 50 kg, po przekroczeniu której trzeba użyć palety).

Dobry klient, to świadomy klient

Skutecznym sposobem na usprawnienie kompletowania zamówień jest poinformowanie klienta o związku ceny dostawy z wagą i wymiarami paczki. Pokazując przykładowe zamówienia (zestawy produktów) i udzielając podpowiedzi, co jeszcze zmieści się w paczce bez podniesienia kosztów dostawy, możemy w dyskretny sposób wpływać na decyzje klientów (dosprzedaż), a zakupom nadać charakter gry logicznej. Grywalizacja w e-commerce daje bardzo pozytywne efekty, na czele z większą lojalnością, częstszymi powrotami na stronę sklepu i zwiększeniem wartości jednorazowych zakupów. Ta gra prowadzi do wygranej!